Nauka w sztuce. Sklejone wyobrażenia
- Tekst: Piotr Żabicki
Nauka i sztuka mają tę samą podstawę: wyobraźnię! To ten rodzaj myślenia, który stawia pytanie: czy niemożliwe jest możliwe – a jeśli jest, to co z tego wynika?
Gdy:
mikrobiolog zastanawia się czy bakterie mogą wydobywać dla nas złoto (tak, mogą),
malarka umieszcza na swoim płótnie wymierającego płaza, prezentując go w szklanej gablocie stylizowanej na średniowieczny relikwiarz,
lingwista poszukuje wyjaśniania zagadki języka, w którym nie ma słów ojciec i matka,
a grafik pokazuje śpiąca dziewczynkę, zmęczoną szkicowaniem gwiazdozbiorów wprost na nocnym niebie,
– każdy z nich łączy rzeczy powszechne i istniejące z tymi jeszcze nieobecnymi. Każdy uruchamia w sobie i w nas wielki zderzacz myśli, maszynę do sklejania wyobrażeń ze sobą i z rzeczywistością.
Puch na mapie skarbów
Kolaż to technika artystyczna, która to sklejanie odmiennych wizji realizuje bezpośrednio, w treści i w formie. Samo słowo kolaż przybyło z terytorium Francji odwołując się do coller – kleić, sklejać. Kolaże to kompozycje z różnych materiałów (np. gazet, tkanin, fotografii, drobnych przedmiotów itp.). Są one naklejane na płótno lub papier i łączone z tradycyjnymi technikami plastycznymi (np. farbami). Wielkimi prekursorami współczesnej sztuki kolażu byli Pablo Picasso i Georges Braque.
Ale kolaż nie narodził się przed 100 laty. Historycy sztuki wspominają o kolażach tworzonych w starożytnych Chinach, odnajdujemy je w kaligrafii japońskiej, także w średniowiecznych księgach z wklejonymi drogocennymi tkaninami i klejnotami. W XIX wieku kolaż stał się artystyczną rozrywką mieszczan, którzy tworzyli wyklejane albumy z fotografiami i lampy osłonięte abażurem z fragmentów gazet. Wycięte z gazet ilustracje i słowa stały się podstawą kolaży tworzonych przez Wisławę Szymborską dla przyjaciół. Mają one, w dzisiejszym świecie identyczności, wdzięk niepowtarzalności i twórczej pracy dedykowanej konkretnej osobie. Smak intelektualnej marynaty – pysznych artystycznych pikli.
Madeline von Foerster – Reliquary for Rabb’s Frog. Praca poświęcona panamskiej żabie Ecnomiohyla rabborum, której ostatni egzemplarz zmarł w 2016 roku.
W drugiej połowie XX wieku kolaż z zachwytem zareagował na pojawienie się komputerów i programów do edycji grafiki. Dzięki ich możliwościom łatwiejsze i bardziej dostępne (i kosztujące mniej wysiłku) stało się tworzenie wirtualnych fotomontaży – imitujących na płaskiej powierzchni wydruku każdy materiał – od puchu po drewno, od papieru toaletowego po antyczną mapę wyspy skarbów.
Obecnie kolaż to potężne narzędzie oddziaływania – tak w projektowaniu, jak i wyrażeniu własnych pasji i wyobrażeń, “(…) służy do odkrywania pomysłów, propagowania koncepcji i opracowywania kierunków pracy. Ale równie często jest doskonałym środkiem osobistej ekspresji wizualnej”.
Jeśli więc sztuka i nauka mają w wyobraźni swój punkt startu (nazwijmy ten element NS) i jeśli kolaż to połączenie w treści i formie rzeczy odległych, skojarzeń nietypowych, wyjaśnień na pozór absurdalnych (nazwijmy to K) to z takiego “równania” wynika, że nauka i kolaż musiały się spotkać.
Do czego prowadzi powiązanie NS i K? Oto kilka przykładów.
Ostatnio dodane do Rozoom
Kosmos
Anders Gamiochipi
Autor: Peter Horvath
Autor: Steven Quinn (w tle galaktyka spiralna Messier 101)
Autor: Sammy Slabbinck
Autor: Sammy Slabbinck
Autor: Tebe Interesno
Autor: Peter Horvath
Medycyna
Autor: Sammy Slabbinck
Autor: Deborah Stevenson
Fizyka i chemia
Autor: Eugenia Loli
Autor: Julien Pacaud
Środowisko
Autor: Joe Webb
Marina Molares
Naukowcy
Grafika w nagłówku: fragment kolażu Petera Horvatha.
Autor: Loui Jover (Darwin)
Autor: Loui Jover (Einstein)