Ułatwienia dostępu

Rozoom

Nauka&hobby: O sznurach, węzłach i o tym jak zrobić makramowy kwietnik [video]

  • Tekst: Katarzyna Starczewska
Nauka&hobby: O sznurach, węzłach i o tym jak zrobić makramowy kwietnik [video]

Poskręcane, splątane sznurki. Marnotrawstwo czasu i materiału. Bałagan. O nie! Jeśli zrobimy to umiejętnie możemy stworzyć setki różnych przedmiotów, od gustownych toreb po drobną biżuterię. A dodatkowo makrama, bo to ona jest naszą bohaterką, to doskonały sposób na odstresowanie.

W tym odcinku Nauka&hobby spotkamy się z Wami, by przedstawić historię… sznurka. To jedna z tych rzeczy, która umyka naszej uwadze, a przecież bez sznurów trudno byłoby postawić monumentalne katedry i pożeglować ku nowym lądom. Czytajcie o sznurkowych zagadkach, a szczególnie o makramie – starożytnej sztuce wyplatania. Oprócz tekstu mamy dla Was także poradnikowy film “Jak zrobić efektowny kwietnik?”. Oglądajcie i spróbujcie sami, to nie jest wcale bardzo skomplikowane.

NAUKA&HOBBY to seria filmów i artykułów pokazujących praktyczne porady na temat różnych pasji i zainteresowań, uzupełnione o wyjaśnienia naukowe, które te hobby pozwolą skuteczniej realizować. Praktyczne wskazówki + wiedza naukowa. Oglądajcie i komentujcie na YouTube Cogiteon i FB – www.facebook.com/cogiteon

Mogłoby się wydawać, że makrama to najnowszy krzyk mody. Pełno w internecie stron poświęconych tej technice. Obecnie jednak możemy mówić co najwyżej o odrodzeniu znanej już od czasów starożytnych sztuki, polegającej na artystycznym zaplataniu supełków, wyłącznie przy użyciu dłoni. Nie potrzeba tu żadnych igieł, szydełka czy innego specjalistycznego sprzętu. Stąd też sztuka ta jest dostępna niemalże dla każdego.

Arabowie i marynarze

Na temat pochodzenia makramy krążą różne historie. Jednymi z pierwszych tkaczy-zaplataczy byli na pewno Arabowie, którzy zabezpieczali końce tkanin, takich jak ręczniki czy szale, ozdobnymi węzłami. Stąd też przypuszczenia, że słowo “makrama” pochodzi od arabskiego słowa “migramah”, oznaczającego dekoracyjną frędzlę. (ciekawostka – Słownik Języka Polskiego PWN dopuszcza zarówno formę frędzla jak i frędzel) [1, 2] Do Europy, a dokładniej do Włoch i Francji sztuka ta dotarła na początku XIV wieku.

Chociaż przyjmuje się, że „ręczne robótki” to raczej zajęcie dla kobiet, dawniej zdecydowanie więcej wspólnego mieli z nimi mężczyźni. Weźmy pod uwagę choćby węzły żeglarskie, wykorzystywane np. do mocowania linami żagli czy ładunku. [2] Sploty i tworzenie bardziej skomplikowanych węzłów okazały się, prócz praktycznej strony, też doskonałą rozrywką dla żeglarzy, spędzających długie godziny na morzu. [3] W ten sposób ze sznurów powstawały także artystyczne przedmioty użytkowe – paski czy torby. Po zacumowaniu statków marynarze często sprzedawali j  lub wymieniali się swoimi pracami, co przyczyniło się do rozprzestrzeniania tej techniki w wielu krajach. [2] Z biegiem czasu makrama stawała się coraz mniej popularna, odchodziła w zapomnienie, by ponownie się odrodzić w latach 70. XX wieku. [2]

Technika ta opiera się na kilku podstawowych splotach, które można szybko opanować. Nie wymaga specjalnych narzędzi i jest łatwo dostępna. Ale co z materiałami? Jedynym niezbędnym elementem jest sznurek. I wcale nie musi być to jakiś wyjątkowy sznurek, właściwie z każdego dostępnego na rynku można pleść makramy, bez względu na to czy jest cienki, gruby, pojedynczy lub skręcany, sztywny albo miękki, lniany czy z jedwabiu – wszystkie się nadają. Zdarza się, że makrama powstaje również ze zwykłych nici, tasiemek czy rzemyków. Co ciekawe, można wykorzystać też liny holownicze, które po rozkręceniu idealnie posłużą do makramowych splotów. [4]

Jak dawniej wyrabiano liny i sznury?

Pewnie każdy doskonale wie czym jest sznurek lub lina i potrafi wymienić co najmniej kilka ich praktycznych zastosowań. Ale czy zastanawialiście się kiedyś co właściwie je odróżnia? Ich konstrukcje są bardzo podobne, składają się z poskręcanych ze sobą włókien, tworzących jedno grube pasmo. Różnią się jedynie grubością i wytrzymałością. To właśnie liny stanowią trwalszy i mocniejszy materiał. Ale gdzie tak właściwie można doszukać się ich początków? Istnieją dowody, że pierwsze liny powstały już w czasach prehistorycznych ze skręconych traw i pędów winorośli. W końcu włókna naturalne znajdują się właśnie w łodygach roślin. Wszystkie prace wykonywane były wówczas ręcznie, bez użycia narzędzi, a liny służyły do transportu ciężkich przedmiotów, takich jak np. duże kamienie. [5] Sznury wykorzystywane były również do rozpalania ognia. Były jednym z elementów wiertła łukowego, które wzniecało ogień w wyniku tarcia. Zastosowań było jeszcze dużo więcej, począwszy od linek wędkarskich, sieci, po materiały do wznoszenia schronień. [6] Później starożytni Egipcjanie przędli je ręcznie, wykorzystując wrzeciono. Były one wówczas wykonane z trzciny i włókien papirusu.

Dłuższe liny zaczęły pojawiać się w średniowiecznej Wielkiej Brytanii. [5] Wykonywane były wówczas przez skręcanie czy układanie sznurów w jedną długą linę. Sznury umieszczano w chodnikach linowych, znajdujących się w długich budynkach. Dzięki temu wielkość liny odpowiadała metrażowi pomieszczenia. Wtedy pojawiały się nawet takie, mające do 300 jardów, czyli około 275 metrów. [7] Mniej więcej od 1500 roku liny produkowane były w domach przez wykwalifikowanych pracowników, skąd później trafiały na lokalny rynek. Wówczas przędze mocowane były do haków obracanych ręcznie w taki sposób, by można było skręcić je razem. [5] Co ciekawe, jeszcze zanim technologia się rozwinęła, w 1586 roku Domenico Fontana, przy współpracy aż 900 ludzi i 75 koni, postawił gigantyczny 327-tonowy obelisk na Placu Świętego Piotra w Rzymie. Wykorzystano do tego przedsięwzięcia olbrzymią ilość bloczków i wiele metrów lin, że ciężko jest to dokładnie oszacować. [7]

Od XVIII wieku zaczęły powstawać fabryki lin. Do lat 50. XX wieku, liny splatano z naturalnych włókien, później zaczęły pojawiać się w produkcji materiały z tworzyw sztucznych, takie jak nylon czy poliester. Okazało się, że dzięki nim liny stały się tańsze i mocniejsze. [5]

Średniowieczny wytwórca

Średniowieczny wytwórca lin, za: Hausbuch der Mendelschen Zwölfbrüderstiftung, Band 1. Nürnberg 1426–1549.

Węzły to podstawa

Sznurek sznurkiem, ale w technice, takiej jak makrama, znajduje się on na równorzędnej pozycji z węzłami. Faktem jest, że bez sznurków nie byłoby węzłów, z kolei bez węzłów nie powstałyby te wszystkie makramowe przedmioty, które możemy podzielić zarówno na użytkowe, jak i dekoracyjne. Użytkowe to na przykład torebki, hamaki czy zakładki do książek. Z kolei w nieskończoność można wymieniać te dekoracyjne, począwszy od kwietników, bieżników, półek, po makramy naścienne, lampiony czy firanki. [1]

Mówiąc o węzłach, pewnie pierwsze na myśl przychodzą nam te żeglarskie i słusznie, bo to one były inspiracją do tych powszechnie używanych w makramach. Jest ich sporo, ale w przypadku tej techniki uwaga skupia się na właściwie tylko na trzech rodzajach: pierwszy z nich to węzeł mocujący, drugi płaski (jedną z jego odmian jest węzeł spiralny) i trzeci rypsowy (inaczej nazywany żebrowym). Od pierwszego rozpoczyna się praca z makramą, drugi polega na przekładaniu bocznych sznurków, natomiast trzeci daje możliwość zaplatania z prawej strony na lewą i na odwrót. Na filmie zobaczycie dokładniej jak wyglądają i jak się je robi. Znając te trzy podstawowe węzły można wykonać właściwie większość makramowych ozdób. Dzięki tym połączeniom, przedmioty wykonane są niezwykle trwałe.


 A teraz do dzieła 🙂

Nauka&hobby. Tworzymy makramowy kwietnik

Źródła:

[1] Turska J. (1979) – Makramy 

[2] Mcdonell-Parry A. (2019) – The History of Macrame Is in Fact Fascinatingwww.hunker.com/13712633/the-history-of-macrame-is-in-fact-fascinating 

[3]  www.macramenia.com/macrame-history.html 

[4] Marheri Crafts, (2018) – Jaki sznurek do makramy jest najlepszy?, www.marhericrafts.pl/2018/08/jaki-sznurek-do-makramy-jest-najlepszy.html  

[5] The Story of Rope Makingwww.the-ropewalk.co.uk/ks2th2.pdf  

[6]  https://en.wikipedia.org/wiki/String_(structure)#History 

[7]  https://en.wikipedia.org/wiki/Rope#History 

Podobne artykuły